Coaching Zuzanna Puchałka
Jaką tajemnicę, co Ty babo pleciesz…?
Już wyjaśniam. Ograniczające przekonania, wbrew pozorom mają sporo wspólnego z tajemnicą. Ukrywają się pod różnymi pozorami działania lub niedziałania. Chowają za zasłoną odkładania na później. Kamuflują za brakiem zaangażowania, maskują pod płaszczykiem sabotowania pomysłów. Czasami są tak głęboko zakopane, że nawet nie zdajesz sobie sprawy z ich istnienia.
Wtedy jest najgorzej. Bo jak uleczyć chorobę, o której istnieniu nie wiesz?
W skrócie — ograniczające przekonania blokują Twój wzrost, potencjał i postępy zarówno w sferze zawodowej jak i osobistej. To wszystko to, w co wierzysz na swój temat i na temat świata.
Skąd się w ogóle biorą ograniczające przekonania?
Największą rolę w tworzeniu przekonań odgrywają nasi najbliżsi opiekunowie. Dzieje się tak, ponieważ wg badań przeważająca część naszych przekonań tworzy się do 7 roku życia. Słowa, które mówią do nas bliscy, stają się naszą prawdą o świecie i o nas samych. Chłoniemy je jak gąbka i przyjmujemy za fakt.
Mamy naprawdę wiele szczęścia jeśli nasi rodzice i dziadkowie są wspierający i nie sprzedają nam swoich negatywizmów. Niestety nie zawsze tak jest. Kierowane w stronę dziecka narzekanie, dezaprobata, krytyka i negatywne nastawienie sprawia, że dziecko zaczyna w taki sam sposób postrzegać świat i funkcjonować tak, by jak najmniej bolało, by przetrwać. Co to znaczy?
Zobacz więcej informacji o metodach coachingowych. Przeczytaj artykuł:
O co chodzi z tym coachingiem.
Załóżmy, że Twoi rodzice chwalili Cię tylko wtedy, gdy byłaś posłuszna – grzeczna, cicha, spokojna
A gdy tylko próbowałaś zrobić coś po swojemu i postawić na swoim – krytykowali Cię. Upominali i pokazywali swoje niezadowolenie. Karmili Cię tekstami: „Twoje zdanie się nie liczy”, „Ty to zawsze coś głupiego palniesz”, „Dzieci i ryby głosu nie mają”, „Co ty tam możesz wiedzieć”.
I teraz kluczowy schemat, jaki zakodował się w Twojej głowie — aby przetrwać i dostać miłość rodziców, po pewnym czasie przestałaś podejmować próby stawiania na swoim.
Wyrosłaś w przekonaniu, że Twoje zdanie się nie liczy i inni wiedzą lepiej. Przez to w dorosłym życiu możesz mieć problemy z podejmowaniem decyzji. Zabraniem głosu w towarzystwie znajomych, czy na spotkaniu służbowym.
Co się stało?
- Przestałaś stawiać na swoim, żeby przetrwać.
- Twój mózg przystosował się, nabyłaś systemy i schematy zachowań.
- Przez to naturalnie i nieświadomie uznałaś, że inni wiedzą lepiej.
- Wpadłaś w kółko paraliżu decyzyjnego.
- Wycofałaś się. Nie jesteś asertywna.
Jesteś tyle warta, ile osiągnęłaś
Innym przykładem ograniczającego przekonania może być wiara w to, że „Tylko ciężką pracą ludzie się bogacą”. Mogłaś wyrastać w domu, w którym praca wiązała się trudem, mozołem i harówką. Twoi rodzice mogli świadomie lub nieświadomie pokazywać Ci wzorzec, w którym sukces finansowy = ciężka praca.
W dorosłym życiu takie nieuświadomione przekonanie może działać tak, że sama sobie robisz pod górkę. Masz pomysł na biznes zgodny ze swoimi wartościami, w którym praca może być dla Ciebie przyjemnością i dawać możliwość łatwego bogacenia się. Zakładasz ten biznes, ale mając przekonanie dotyczące ciężkiej pracy, będziesz nieświadomie sabotować swoje działania w tym obszarze.
Podświadomie będziesz dążyć do tego, żeby finalnie dać dowód słuszności swojemu przekonaniu. No bo przecież „Tylko ciężką pracą ludzie się bogacą…”.
Jak przełamać blokujące przekonania i osiągnąć swoje cele?
Energia podąża za uwagą. – Podświadomie szukamy potwierdzeń na to, w co wierzymy.
Kojarzysz tę sytuację kiedy kupujesz nowy samochód i nagle wszędzie dookoła widzisz podobny model? Nie dzieje się tak dlatego, że on się tam nagle, magicznie pojawił, bo on tam zawsze był, tylko nie zwracałaś na niego uwagi. Twoja uwaga pójdzie tam, gdzie ją pokierujesz.
Jeśli więc zamienisz swoje stare, przykładowe przekonanie:
„Tylko ciężką pracą ludzie się bogacą”.
na takie, które Ci sprzyja i w które jesteś w stanie uwierzyć:
„Praca może być lekka, przyjemna i dawać bogactwo”.
Mając to nowe przekonanie, będziesz szukać dowodów na jego słuszność. Bo podświadomie tam będziesz kierować swoją uwagę. Stąd już tylko krok do uwierzenia w nowe, wspierające przekonanie!
Zauważ, że nie zmieniamy przekonań od razu z grubej rury na „Praca JEST lekka, przyjemna i daje bogactwo”. Bo jest duże prawdopodobieństwo, że Twój mózg, w którym masz zbudowane ścieżki neuronalne na temat starego przekonania, może to nowe przekonanie odrzucić, uznając za bullshit. Musisz go trochę oszukać słowami „może być „, bo dzięki temu łatwiej będzie Ci w to uwierzyć.
Czujesz, że masz nieświadome przekonania, chcesz je odnaleźć i zmienić?
Czasami potrzeba drugiego człowieka, by wyjść ze swoich schematów myślenia. Kogoś, kto rzuci światło na ciemne zakamarki, w których ukrywasz swoje przekonania. Jeśli masz wrażenie, że coś Cię blokuje i z jakiegoś powodu nie możesz ruszyć z miejsca, to prawdopodobnie działasz na swoich starych, nieuświadomionych programach. Jeśli potrzebujesz specjalistki, która pomoże Ci je namierzyć i przeprogramować, by były Twoją siłą napędową do działań, napisz do mnie i umów się na konsultację. Chętnie Ci pomogę.